MultiGateway v2.3 to projekt oparty na RaspberryPi 4 którego podstawowym zadaniem jest możliwość bycia platformą do komunikacji na wszystkich możliwych dostepnych technologiach.
Oprogramownie pozwala na uruchomienie klienta DMR, FRN, EchoLink, M17 czy kontrola i nadawanie emisjami cyfrowymi FT8, JS8, SSTV, FreeDV, APRS, RTTY, PSK31 itd.
Zimplementowane serwery HBLink, FRN, Mumble pozwalają we współpracy z trzema kartami dziękowymi i modułem MMDVM zrobić dowolną konfigurację i retransmisję z dowolnego pasma i emisji.
Rdzeniem całego systemu jest RaspberryPi 4 8GB z systemem operacyjnym raspios_full_armhf-2020-12-04.
System uruchamia się z USB3.0 Flash Drive co daje lepszą wydajność systemu w porównaniu do karty SD.
USB 1/2 są to USB2.0 i zostały przenaczone do rozszeżeń o dodatkowe moduły takie jak GPS, RTL-SDR, karta CM108 z PTT/COS dla EchoLink , standardowa karta audio USB z podłączonym mikrofonem i głośnikiem.
USB 3/4 to USB3.0 gdzie jden port to system operacyjny a drugi na interface dla radia Icom706
Na etapie projektowania wszystko jest w stylu "pajęczak" niemnije pozwala to na swobodne projektowanie i modyfikowanie zanim wyladuje na płytce.
Obecnie prototyp posiada interface dla radia Icom706 zbudowany na bazie karty dźwiękowej CM108 oraz USB-UART. Sterowanie PTT odbywa się za pośrednictwem przekaźnika jednokanałowego.
USB-UART jest odpowiedzialny jednocześnie za komunikację CAT jak i sterowanie PTT poprzezz złącze DTR.
Jedna z kart dźwiękowych wyposażona została we wzmacniacz audio oraz głośniczek oraz mikrofon ze starego radia CB.
Taki zestaw pozwala obecnie na pracę bez użycia modułów radiowych w takich sieciach jak M17, DMR, Dstar, FRN, EchoLink dzieki zainstalowanym programowym klientom tych sieci.
Modem MMDVM pozwala na pracę także emisjami DMR, Dstar itp..
W komplecie obecnie jest mini UHF moduł radiowy oparty o kartę CM108 z PTT/COS
Wszystko w ubudowie po starym modemie GSM
Dodatkowe urzadzenia podłaczone po USB pozwalają na kolejne możliwości całego zestawu.
Oprogramowanie to połączenie wszystkich poprzednich doświadczeń z MultiRoIP v1.x z dodatkiem programów dedykowanych dla krótkofalowców.
Czyli mamy cały zestaw znany z Multi-RoIP v1.12
A także programy dodatkowe
JS8CALL
JTDX
WSJTX
FlDigi
LOGBOOK
DireWolf prekonfigurowany w wersji dla RTL-SDR jak i do współpracy z radiem
XASTIR
FreeDV
CHIRP
EchoLink Qtel klient
EchoLink SVXlink klient
Mumble serwer oraz klient a także FlRig
Wewnętrzny Serwer DMR HBLink
QSSTV
ADSB/TIS decoder
Monitorowanie balonów meteorologicznych
M17 NETWORK - MVOICE klient
DVSwitch server klient USRP
GPREDICT - śledzenie satelit
Podjąłem także próbę implementacji DVPi
Zasilanie w wariancie przenośnym tzw Field Day oparte jest na bateriach do których miałem dostęp w czasie trwania pierwszego LOCKDOWN
Baterie pochodzą z UPS i są o pojemności 7Ah każda. Taki zestaw nie ma dobrego współczynnika wagi do energii lecz lepiej zrobić coś z tego co się ma niż być bezobjawowym teoretykiem
Zasilanie radia odbywa się bezpośrednio z baterii poprzez przekażnik DC 200A sterowany przez kontroler słoneczny. Pozwala to na uniknięcię nadmiernego rozładowania baterii przy jednoczesnym zagwarantowaniu prądu przez USB dla RaspberryPi.
W przypadku spadku napięcia kontroler rozpina radio ICOM 706 i mamy jeszcze możliwość zapisania logu na przykład z zawodów na malinie.
W finalnej wersji użyte zostały tylko 4 baterie a testem dla całego zestawu były zawody SPDX RTTY oraz RTTY VOLTA CONTEST.
Test wyglądał następująco. Baterie naładowane do pełna, podłączony panel słoneczny 120W 18V, nadajnik ustawiony na 10W, RaspberryPi4 obsługiwał radio, program FLDIGI oraz hotspot DMR. Zawody rozpoczęły się o godzinie 13:00.
Jak wygląda sekwencja zawodów RTTY każdy z uczestników wie lecz przypomnę że było to u mnie około 10 sekund nadawania i drugie tyle odbioru. Biorąc pod uwagę TEST a nie wynik nadawałem ciągło CQ.
Do godziny 17:30 kontroler panela wykazywał aktywność panela, potem już pozostały tylko baterie. Na samych bateriach uciągnąłem nadawanie w tym samym tępie do północy z jedną przerwą trwającą godzinę. Od północy do 1-szej byłem zmuszony mniejszyć moc do 5W gdyż napięcie spadło na AKU poniżej 12V i podczas nadawania przekraczałem próg bezpieczeństwa.
Reasumując, przy współpracy z panelem słonecznym udało mi się pracować 12 godzin w zawodach. Odjąć godzinę przerwy i pewnie gdzieś godzinę na rozluźnienie to z czystym sumieniem mogę powiedzeć iż pracowałem 10 godzin z czego z pewnością połowa na samych bateriach.
BIEDA-EDYSZON zestaw spełnił moje wymagania i nie był modernizowany po dziś dzień.
W stacjonarnej wersji zasilanie radia przejął zmodyfikowane zasilacze serwerowe o wydajności nominalnej 54A przy 12V , po modyfikcji polegającej na podniesieniu napięcia do 13.8V zabezpieczenie włącza się przy 45A
Ponieważ posiadam dwa takie zasilacze to mam do dyspozycji 2x 45-50A co umożliwia niezależne zasilanie kilku wysoko-prądowych urządzeń.