PiHOT to bramka koncepcyjna zbudowana w ilości sztuk 1 w 2018 roku i wzorowana na hotspotach MMDVM.
Moje założenie było proste - zbudować proste, małe urządzenie pozwalające na komunikację z sieci FreeRadioNetwork.
Zanim zaczniesz dalej czytać pragnę wyjaśnić że FRN to sieć na warstwie IP do której serwerów można się podłączyć za pomocą aplikacji lub budując bramkę radiową - NIE MA W TYM NIC NIELEGALNEGO.
NIELEGALNOŚĆ zaczyna się gry bramka radiowa została uruchomiona bez stosownego pozwolenia radiowego lub na częstotliwościach gdzie prawo definitywnie zabrania "urządzeń retransmisyjnych"
Ja wiem że potoczne rozumienie iż FRN = PMR446MHZ - ale jest to wynika z nieznajomości tematu ponieważ na świecie istnieje wiele sieci opartych o serwery FRN z zastosowaniu zarówno krótkofalarskim jak i biznesowym/komercyjnym.
Plan był taki aby zminimalizować gabaryty i kablologię postanowiłem użyć karty dziękowej nakładkowej ReSpeaker 2MIC HAT do wyjść której podłączyłem najmniejszy na owe czasy moduł FM
Całość po skręceniu i uruchomieniu wymagała instalacji sterowników do obsługi ów karty, niemniej jednak było warto ponieważ kabaryty robiły wrażenie w porównaniu z klasycznymi bramkami FRN sprzedawanymi na allegro.
Wydaje mi się że różnica jest widoczna i z praktycznego punktu widzenia lepiej mieć w kieszeni taki mały hotspot niż w bagażniku przemiennik.
Ale nalezy tu zaznaczyć iż nie można porównywać tych dwóch produktów ponieważ ich zastosowanie jest z goła odmienne. Hotspot to urządzenie bliskiego zasięgu, w moim przypadku około 300m a to ze względu na moc wyjściową modułu 10mW i jego prostoty konstrukcji.
Ta konstrukcja jest obarczona pewnymi brakami, i najwazniejszym z nich jest brak CTCSS. Ale mogę powiedzieć iż przez pół roku była ze mną w samochodzie domu i pracy i nie było nigdy wiekszego problemu z jej wzbudzaniem się. Pojawiały się problemy podczas jazdy w przypadku zbliżania sie do skrzyżowań w Londynie gdzie w podłożu były zatopione cewki indukcyjne sterujące oświetleniem lecz dało sie z tym żyć.
Budowa hotspota była stosunkowo prosta i składała się z:
RaspberryPi 0W
Karty dźwiękowej ReSpeaker w której konieczne było dokonanie modyfikacji polegającej na zdemontowaniu lewego mikrofonu i w jego miejsce podłączenie sygnału audio wyjścia z modułu radiowego
Moduł radiowy SR-T02C
W późniejszym czasie była jeszcze wersja z modułem SR-T300 oraz SA818 lecz do dnia dzisiejszego przetrwała tylko ta jedna.
W 2020 roku bramka wróciła do mnie na naprawę i przeszła delikatne zmiany. Upalony został raspbery i karta dźwiękowa. Na szczęście radio przetrwało i dobrze ponieważ teraz graniczy z cudem kupić drugie takie.
Eliminacja złącz z karty dźwiekowej ReSpeaker pozwoliło na obniżenie mocowania radia co z nowu przełożyło się na swobodę w zamukaniu obudowy zapożyczonej z projektów MMDVM.
Trochę danych technicznych wersji pierwszej z SR-t02c:
- Praca na 1 kanale PMR446/UHF/VHF/CB - TYLKO
- Moc wyjściowa około 10-15mW
- Brak CTCSS
- Zasilanie 3.3-5V
- Pobór prądu 0.14A niezaleznie czy TX czy RX
- Czas pracy na powerbank 2000mAh - 7 godzin
Nastepcami tego projektu były dla przykładu połączenie hotspot DMR z analogiem
Czy budowa jeszcze mniejszego PiHot'a.